sobota, 16 lutego 2013
Marzenia to dla nas droga do odcięcia się od dnia codziennego, rutyny. W czasie oddawania się w głąb marzeń mamy możliwość bycia kim chcemy i gdzie chcemy. Tak naprawdę marzenia nie oznaczają tylko myślenia o niebieskich migdałach, bo jeśli jesteśmy o czymś przekonani i robimy wszystko, by to się spełniło to nawet największe wytwory wyobraźni stają się rzeczywistością. Często okazuje się, że gdyby nie marzenia świat nie rozwijałby się w taki sposób, jak do tej pory. Chciał odkrywać nowe lądy i jednocześnie umiał innym zaszczepić taką samą ciekawość do podróżowania. Gdyby nie ta determinacja z jego strony to dziś rzeczywistość wyglądałaby zupełnie inaczej. Jednak w innych przypadkach marzenia mogą stać się przyczyn to pomyślcie o Dedalu i Ikarze. Ikar, syn Dedala, bardzo pragnął latać, lecz zapomniał o przestrogach ojca i za bardzo zbliżył się ku słońcu. To doprowadziło do jego śmierci. Marzenia nie są dozwolone lub zakazane dla jakiegoś wieku – każdy ma prawo marzyć i spełniać swoje wizje. Ania z Zielonego Wzgórza pragnęła w dzieciństwie, by miejsce gdzie mieszka zmienić w magiczny zakątek. Gdy już stała się dorosła nie zapomniała o tym, że istotne jest dążyć do czegoś bardziej, niż tak naprawdę się chce. To najlepsza droga do osiągnięcia celu. Nie ma takiej osoby, która by nie chciała więcej i lepiej, ponad to, co ma. Jeżeli nie skupimy się na realizacji swoich celów to pozostaje nam jedynie cieszenie się z obrazów, jakie towarzyszą marzeniom.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz